Telewizory kineskopowe

Telewizory kineskopowe

Telewizory kineskopowe

Do niedawna był to dominujący rodzaj odbiorników telewizyjnych. Popularność zawdzięczały wysokiej trwałości i w miarę niskim kosztom produkcji, połączonym z dość nieskomplikowanym procesem technologicznym, co ostatecznie rzutowało na niezbyt wysoką cenę. W połączeniu z wysoką jakością emitowanego obrazu, niedogodności, takie jak wydzielanie sporych ilości szkodliwego dla oczu promieniowania elektromagnetycznego i spore zużycie energii elektrycznej mogły pozostać na dalszym planie, przynajmniej – do czasu pojawienia się technologicznego następcy. Ogólne zasady działania zostały już wyjaśnione, pozostaje tylko poszerzyć nieco temat. Istnieją dwie odmiany kineskopów, działające jednak z grubsza według tej samej zasady: modele czarno-białe i kolorowe. Cechą je odróżniająca, jest zastosowanie trzech dział elektronowych (w przypadku wersji kolorowej), pobudzających warstwę luminoforową do świecenia. Każda wiązka elektronowa rysuje jeden obraz monochromatyczny z odpowiednią skalą kolorów: czerwony, zielony i niebieski. Zgodnie z teorią barw nałożenie tych obrazów wytwarza złudzenie oglądania jednego obrazu kolorowego. Zastosowanie kineskopu z większą liczbą wiązek elektronowych umożliwia ponadto uzyskanie trójwymiarowego obrazu bez konieczności ubierania specjalnych okularów. Warto pamiętać, że telewizory kineskopowe stanowiły zagrożenie nie tylko ze względu na wydzielane przezeń szkodliwe promieniowanie. Szklana bańka, w której umieszczane jest działo elektronowe, i na której wyświetlany jest obraz musi być pusta, tzn – znajduje się w niej próżnia. Każde silniejsze uderzenie, wstrząs czy też awaria urządzenia groziły rozhermetyzowaniem, i w efekcie – wybuchem, w czasie którego odłamki grubego szkła poważnie zagrażały użytkownikowi – okaleczeniem, utratą wzroku...